Minister przegrał ze studentem – jak uzasadniać decyzje stypendialne
Sama przegrana ministra to w Polsce żadna sensacja. Ale ignorowanie przyczyn tej przegranej na szczeblu uczelni może generować podobne ryzyka. Dlatego warto poświęcić uwagę uzasadnieniu wyroku w sprawie I OSK 292/12 z 10 maja 2012 r., w którym czytamy, że:
1) W uzasadnieniu wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wskazano, np. że MNiSW: „w ocenie Sądu, całkowicie zaniechał szczegółowej oceny i opisu pod kątem tych kryteriów poszczególnych elementów dorobku skarżącego. Zdaniem Sądu w zaskarżonej decyzji brak jest poszczególnych ocen i ich uzasadnienia. Nie jest tu wystarczające podanie skali punktacji danego osiągnięcia czy dokonania studenta, jak to czyni Minister w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji – np. w ramach kategorii „praca w kole naukowym” Minister przyznawał od 0 do 2 pkt, tj. maksymalnie 1,50 pkt za pracę w kołach naukowych i maksymalnie 0,50 pkt za pełnienie funkcji przewodniczącego koła. Zdaniem Sądu punkty te należało nie tylko odnieść do konkretnie wskazanych dokonań studenta (ten element został w decyzji spełniony), ale także pisemnie uzasadnić dlaczego tak, a nie inaczej oceniono jego dokonania, czego zabrakło do uzyskania maksymalnej liczby punktów za dane osiągnięcie czy działalność, dlaczego tak, a nie inaczej je oceniono. Bez tego pisemnego uzasadnienia przyznanej punktacji, dotyczącej wypracowania przez organ, na podstawie sumy uzyskanych punków przez danego zainteresowanego, rankingu najlepszych studentów, wydana przez organ decyzja nie ma cech prawidłowego uznania administracyjnego, a zatem nosi cechy dowolności.”
2) W skardze kasacyjnej Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego podniósł m.in., że: „w ocenie organu, z uwagi na dużą różnorodność przedstawianych przez studentów osiągnięć z różnych dziedzin nauki, niemożliwe jest stworzenie wyczerpującej listy osiągnięć i aktywności naukowej studentów, a tym samym przedstawienie bardziej szczegółowego klucza oceny, opisującego, ile dokładnie punktów jest przyznawanych za konkretną działalność naukową. Ewentualne stworzenie takiego szczegółowego klucza oznaczałoby, zdaniem Ministra, mechaniczne przyznawanie punktów, a nie ocenę, do której Minister ma prawo w ramach uznania administracyjnego.”
3) Naczelny Sąd Administracyjny – oddalając skargę kasacyjną MNiSW – zauważył w szczególności, że:
– „Jeżeli zatem przyznane Ministrowi w budżecie środki finansowe na stypendia „naukowe” są zbyt małe, żeby takie stypendium otrzymał każdy student, który spełni przesłanki wskazane w art. 181 ust. 2 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, organ musi dokonać dodatkowej gradacji osiągnięć naukowych wnioskodawców, ponieważ może przyznać tylko tyle stypendiów, na ile pozwalają mu posiadane fundusze. Niemniej jednak, gradacja ta powinna być dokonana wedle jednakowych, możliwie maksymalnie zobiektywizowanych i wiadomych dla stron postępowania kryteriów, tak aby każdy z ubiegających się o stypendium mógł ocenić, czy zastosowana wobec niego punktacja opiera się na tych samych wskaźnikach, wedle których ustalono pozycję rankingową innych studentów ubiegających się o stypendium za osiągnięcia w nauce. W rezultacie uzasadnienie decyzji uznaniowej musi być na tyle wyczerpujące i zindywidualizowane, aby sąd administracyjny był w stanie ocenić, czy zawarte w decyzji rozstrzygnięcie nie zapadło z przekroczeniem granic uznania administracyjnego.”
– W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego (…) [problem „wyczerpującej listy osiągnięć” – M.Ch.] można rozwiązać wprowadzając do każdej kategorii osiągnięć i aktywności naukowej studentów (np. publikacje, dzieła artystyczne), dopełniający ich wyszczególnienie rodzaj (np. zagraniczne, recenzowane, o zasięgu krajowym, uczelniane, studenckie, internetowe bądź inne) i przypisując mu określoną wartość punktową, np. 0,25″.
– „Po drugie zaś, nie można zapominać, że w demokratycznym państwie prawnym (art. 2 Konstytucji RP) pozostawienie rozstrzygnięcia sprawy uznaniu organu administracji publicznej oznacza domniemanie decyzji pozytywnej dla strony. Zatem organ może odmówić uwzględnienia wniosku strony, jeżeli: 1) wykracza to poza faktyczne możliwości organu, np. z powodu braku przeznaczonych na ten cel pieniędzy, albo 2) pozostaje to w sprzeczności z innym prawnie chronionym interesem, który na gruncie danej sprawy bardziej zasługuje na ochronę. Przy tym wystąpienie którejkolwiek z przesłanek negatywnych musi być wykazane w uzasadnieniu decyzji odmownej. W konsekwencji „stworzenie takiego szczegółowego klucza” nie tylko nie oznaczałoby „mechanicznego” przyznawania punktów, ale też pozwoliłoby na racjonalne rozstrzygnięcie sprawy w ramach przyznanego ustawą uznania administracyjnego. Warto na marginesie zauważyć, że Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego przyjął jednolitą i zamkniętą punktację za poszczególne osiągnięcia sportowe będące podstawą przyznania stypendium za wybitne osiągnięcia sportowe i w tym przypadku nie prezentował stanowiska, że to neguje jego uznanie administracyjne w sprawie.”
– „uzasadnienie zaskarżonej decyzji Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego jak i poprzedzającej ją decyzji z dnia […] grudnia 2010 r., będącej odwzorowaniem decyzji wydanej w ramach wniosku o ponowne rozpoznanie sprawy, nie pozwalają ani stronie, ani sądowi administracyjnemu na dokonanie oceny, czy ranking studentów ubiegających się o stypendium został ustalony wedle jednolitych kryteriów. Twierdzenie, że „Minister stosował jednakowe zasady oceny wniosków w stosunku do każdego ze studentów ubiegających się o stypendium, z zachowaniem zasady porównywalności osiągnięć i aktywności naukowej (takie same osiągnięcia uzyskiwały jednakową liczbę punktów)” jest całkowicie gołosłowne, bo niczym nie jest ono udokumentowane. Zatem – wbrew stwierdzeniu zawartemu w skardze kasacyjnej – Minister nie wykazał w zaskarżonej decyzji administracyjnej jak i decyzji ją poprzedzającej, że nie przyznaje punktów w dowolny sposób.”